Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Gra w siatkówkę po zapaleniu biodra? Ogłupieli? Bieganie z gipsem na ręce? Postawę ciała szlag trafi. Idioci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie będzie ćwiczył ze złamaną ręką, tylko po złamaniu-tzn kiedy ręką dojdzie już do siebie. Tak samo może przewrócić się i złamać rękę nigdy wcześniej nie uszkodzoną. W przypadku uczniów i szkoły,to nie jest łamanie praw człowieka. Szkoła jest tego,zeby uczyć i nauczać min zdrowego stylu życia. Jak dzieci i młodzież nadal nie będą odżywiać się prawidłowo, nadal będzie ograniczany ruch,to będą rosły kaleki i grubasy
widać, że kolega/kolezanka nic nie wiedzą o minimum nauczania na w-f, jeżeli jest sytuacja (przytoczę sytuacje z mojej szkoły, bo idealnie się do tego nadaje), że dziewczyna z nadwagą, spowodowana braniem bardzo silnych leków sterydowych i bardzo poważnym problemem z kręgosłupem oraz biodrami jest ZMUSZANA do wykonania ćwiczenia, które zostało umieszczone na ZWOLNIENIU CZĘŚCIOWYM jako nieodpowiednie dla niej, dostała jedną jedynkę za nie wykonanie ćwiczenia, drugą za to że się kłóci z nauczycielem, trzecia za to że nie chciała iść do dyrektora, bo walczyła o swoje zdrowie, nosz kurwa to jest chore, to samo było ze mną, na zwolnieniu częściowym, które zaniosłam w połowie roku szkolnego po poważnej kontuzji ręki, dostałam kopa w dupe i nauczyciel kazał mi normalnie ćwiczyć razem ze wszystkimi, a później stać na rękach (gdzie w każdej chwili mogłam sobie ponownie wybić bark, bo jednak spora siła działa na staw w momencie stania na rękach), i ponowna sytuacja, poza tym nie rosło by nam pokolenie "grubasow" gdyby po pierwsze rodzice nie byli dupkami i od małego nie faszerowali dziecka w McDonald's, KFC, pizzą i innymi swinstwami, a zamiast tego ugotować lekki obiad, dawać warzywa owoce, poza tym dzieci dużo bardziej wolą wyjść z gronem osób, z którymi dobrze się czują i pograć w piłkę, w którą nie chca grać na w-f'ie, bo są tepione, po większości dzieci w klasach się nie lubią, więc są specjalnie popychane i wyzywane i wszyscy mają to w dupie, a potem trauma, bo oni mnie gnebia, ale jak czegoś nie zrobię na zajęciach to dostanę jedynkę, poza tym też ten terroryzm jedynkami, kto to wymyślił, nauczyciel jest od tego żeby nauczyć, a nie wstawiać jedynkę w momencie kiedy się coś komuś nie uda za pierwszym razem, kolejna sytuacja z mojej szkoły, była dziewczyna, która świetnie grała w siatkówkę, a nigdy wcześniej nie grała w kosza, bo w podstawówce była ukierunkowana na jeden sport i to uwielbiała, miała wykonać dwutakt, którego szczerze nawet ja nadal nie umiem wykonać poprawnie, nie zostało jej nic wytłumaczone jak powinno, nawet nie wiedziała za bardzo jak ma kozlowac, żeby na pilke w czasie biegu nie wpaść, to jedynka, bo nauczyciel nie umiał wytłumaczyć i pokazać krok po kroku jak to wykonać, no wybaczcie, ale to jest poronione, moim zdanie w-f powinien być zastąpiony dodatkowymi zajęciami z innego przedmiotu, bądź zajęciami fakultatywnymi, bo to co się wyprawia w szkołach na tych lekcjach to jesteś równoległa rzeczywistość, poza tym jeśli już chcą aby uczniowie tak bardzo ćwiczyli na tych zajeciach, to niech najpierw pozbędą się tych nauczycieli bez ambicji, dla których nawet wejście po schodach to wyczyn a co dopiero pokazanie czegoś, i zastąpienie ich świeżymi umyslami z jakimikolwiek ambicjami na poprawę jakości zajęć oraz urozmaicenie tego szarego gówna zwanego w-f'em, dodatkowo w którymś z komentarzy ktoś wspomniał o zwiększeniu godzin wychowania fizycznego, to jest bez sensu, chciałby kolega siedzieć te załóżmy dodatkowe 4 godziny, czyli łącznie 8 w tygodniu, codziennie cały dzień przepocony, zmęczony i muszacy się uczyć na lekcjach? Nie wydaje mi się, poza tym też nie wydaje mi się żeby chciało się koledze słuchać tekstów z serii otwierać okna, bo śmierdzi po poprzedniej klasie, ale wy to już wyjątkowo smierdzicie, i w zimę zaraz po w-f'ie siedzieć przy otwartym oknie, bo w klasie śmierdzi, a ty nadal rozgrzany, a potem zapalenie płuc, oskrzeli, angina albo zapalenie ucha, stwierdzam wyjazd z tym kto chce chodzi, kto nie to nie i tyle, tak jak na religię czy wychowanie do życia w rodzinie, proste logiczne, wspomniane w tym komentarzu było też o tluczeniu pierwszej pomocy na zajęciach w-f'u, w tym momencie nauczyciel tego przedmiotu nie ma wręcz prawa prowadzić takich zajęć, ponieważ nie ma do tego uprawnień, takie uprawnienia mają pielęgniarki lub nauczyciele przysposobienia obronnego, obecnie edukacji dla bezpieczeństwa, oni muszą to umieć i stawiają głównie na pierwszą pomoc, ale dzieciaki też się nie chcą tego uczyć, bo im się to w życiu nie przyda, oj przyda przyda, byście się zdziwili ile można zdziałać mając tylko podstawową wiedzę z pierwszej pomocy i mając trochę pod kopułą, tyle w temacie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co ze zwolnieniami wypisanymi przed 1 września? Bedą nie ważne czy co ? Proszę o pilną odpowiedź to bardzo ważne mam problemy zdrowotne i nie mogę wykonywać większości ćwiczeń na wfie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1. Dyrektor szkoły zwalnia ucznia z wykonywania określonych ćwiczeń fizycznych na zajęciach wychowania fizycznego, na podstawie opinii o ograniczonych możliwościach wykonywania przez ucznia tych ćwiczeń wydanej przez lekarza, na czas określony w tej opinii. 2. Dyrektor szkoły zwalnia ucznia z realizacji zajęć wychowania fizycznego, zajęć komputerowych lub informatyki, na podstawie opinii o braku możliwości uczestniczenia ucznia w tych zajęciach wydanej przez lekarza, na czas określony w tej opinii. Czyli jeżeli uczeń ma zwolnienie z ZAJĘĆ WF-U, to na nich nie ćwiczy. Została wprowadzona MOŻLIWOŚĆ zwolnienia z niektórych ćwiczeń, ale nie OBOWIĄZEK.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W uzasadnieniu rozporządzenia jest napisane : Przedmiotowe rozporządzenie przewiduje dwa rozwiązania uwzględniające stan zdrowia ucznia: a) możliwość zwolnienia ucznia z wykonywania określonych ćwiczeń fizycznych na zajęciach wychowania fizycznego; podstawą do tego zwolnienia będzie opinia lekarza wskazująca, jakich ćwiczeń fizycznych (czy też – jakiego rodzaju ćwiczeń) ten uczeń nie może wykonywać oraz przez jaki okres. W tym przypadku uczeń uczestniczy w realizacji zajęć wychowania fizycznego z ograniczeniem wykonywania niektórych, wskazanych przez lekarza ćwiczeń fizycznych. Uczeń ten jest przez nauczyciela oceniany i klasyfikowany. Jednocześnie w § 3 pkt 5 rozporządzenia wskazano, że nauczyciel wychowania fizycznego jest obowiązany dostosować wymagania edukacyjne niezbędne do otrzymania przez ucznia oceny klasyfikacyjnej do indywidualnych potrzeb i możliwości określonych w opinii o ograniczonych możliwościach wykonywania przez ucznia określonych ćwiczeń fizycznych na zajęciach wychowania fizycznego, wydanej przez lekarza. b) możliwość całkowitego zwolnienia ucznia z realizacji zajęć wychowania fizycznego (tak jak dotychczas). Zwolnienia dokonuje dyrektor szkoły na podstawie opinii lekarza o braku możliwości uczestniczenia ucznia w zajęciach wychowania fizycznego, przez okres wskazany w tej opinii. W tym przypadku uczeń nie uczęszcza na zajęcia wychowania fizycznego i przez okres zwolnienia nie jest z nich oceniany. Jeżeli okres zwolnienia z realizacji zajęć wychowania fizycznego uniemożliwia ustalenie śródrocznej, rocznej lub semestralnej oceny klasyfikacyjnej, uczeń nie podlega klasyfikacji, natomiast w dokumentacji przebiegu nauczania wpisuje się „zwolniony” albo „zwolniona”. Intencją wprowadzenia tych rozwiązań jest umożliwienie uczniom uczestniczenia w zajęciach wychowania fizycznego, nawet w ograniczonym wymiarze, co niewątpliwie będzie miało korzystny wpływ na ich rozwój fizyczny; Nie jest nigdzie napisane ,że zwolnienia nie będzie można uzyskać i że lekarz nie będzie mógł go wypisać , a wręcz odwrotnie jest jasno napisane , że będzie taka możliwość !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No dobra okej ale co w związku z tym jak ktoś nie może ćwiczyć bo jest chory? Ma migrene? słabe oczy? Z powodu migreny nie mozna zwolnić z jakiś cwiczen, bo migrena powodowana jest przez ogólny wysiłek fizyczny. Według mnie okeeeej, ALE nie dla wszystkich!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe jak dzieci z urazami kolan będą klasyfikowane. Bo ja sobie nie wyobrażam gry w koszykówkę, piłkę ręczną, nożną czy siatkową a tym bardziej biegów, jak i również rzutu piłką lekarską.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To bez sensu. Jeśli dziecko złamie rękę to będzie mogło jedynie biegać, grać w piłkę? A co jeśli się przewróci? Poza tym - myślę, że dla nauczyciela to tylko trud, bo jeśli jakieś dziecko przykładowo złamie rękę lub nogę czy nawet zwichnie nadgarstek a w ten dzień ma być koszykówka. Tak czy tak kontuzjowana osoba musi usiąść, bo nie zapominajmy - jest jeszcze cała grupa innych zdrowych uczniów. Cała ta akcja jest bez sensu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie Popieram tego.. Ciekawe jakby ktoś miał wypadek i by złamał sobie ręke i jednocześnie nogę, to co może skakać na jednej nodze i grać w siatkę??? To powinno być wycofane....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najgłupsze rozporządzenie, jakie widziałam. Jeśli nauczyciel nie potrafi przekonać do przedmiotu, to dzieci przynoszą zwolnienia z wychowania fizycznego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wycofanie całorocznych zwolnień z WF-u świadczy o całkowitej ignorancji wobec tych, którzy naprawdę nie mogą ćwiczyć w szkole. Moja córka ma częste krwotoki z nosa, więc musi uważać, aby się nie przepociś i nie nadwyrężyć. Leczenie kosztowało kilka tysięcy zł. z czego NFZ nie pokrył nawet złotówki. Czy w takim razie gdy państwo zmusza moje dziecko do ćwiczeniach na lekacjach WF-u, to czy otrzymam zapewnienie, że krwotoki się nie pojawią ponownie ? Czy dostanę gwarancję , że państwo pokryje ewentualne koszty leczenia? NIE ...... TO BĘDZIE MÓJ PROBLEM I MOJE KOSZTY!!!!! Gratuluję ignorancji wobec obywateli
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uczęszczam do 3 klasy gimnazjum od tego roku. Mam ciężką skoliozę kręgosłupa oraz zwichniętą rzepkę w lewym kolanie. W podstawówce miałam z wf'u 6 właśnie dopóki kolano nie zaczęło mnie dręczyć. Teraz nieogę biegać, skakać ani wykonywać praktycznie żadnych ćwiczeń za to każą mi chodzić na wf tak jak innym. Wypisana z tego przedmiotu póki co zostałam tylko raz w drugiej klasie i zostałam tylko dlatego, że na wf'ie traktowano mnie jak innych. Mimo że miałam zalecenia lekarza nikt się do nich nie stosował a cała moja ostrożność by się nie zranić była brana jako: "Dziewczyna lekceważąco podchodzi do zajęć wychowania fizycznego". Z każdą lekcją towarzyszył mi strach o nogę lub zazdrość do rówieśników, którzy mogli biegać, skakać i robić co chcą. Byli wolni i teraz przez to, że nadopiekuńczy rodzice, którzy dmuchają i huchają na swoje dzieci takie osoby jak ja będą musiały być dyskryminowane i czuć się nieswojo wśród innych dzieci. Szczerze za to dziękuję, ponieważ dostatecznie ciężko było mi się pogodzić z tym, że nie mogę już brać udziału w zawodach koszykówki i siatkówki. Przez ten jeden rok zwolnienia poczułam wreszcie wolność od mojego kalectwa, którą właśnie mi odebrano
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Całkowicie się zgadzam. Ta akcja jest bez sensu. Od paru lat przewlekle choruje na nerki i ciężką chorobę genetyczną. Nie ćwiczę od prawie 6lat nie wyobrażam sobie żebym teraz nagle miała zacząć ćwiczyć. A co jeśli nagle mi pogorszy mi się przez nadwyrężenie. Albo skoczy ciśnienie i pęknie tętniak ? Czy oni w ogóle przyjmują do wiadomość że są ludzie, którzy naprawdę nie mogą się nadwyrężać ? Brak mi sil...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak samo jak Pani poniżej mam problem z nerkami od dziecka.Po zajęciach wf w szkole spocona i zdyszana,szłam na lekcje przez co nabawiłam się zapalenia pęcherza do takiego stopnia że dostałam krwiomoczu.To jest chore! Bo nie każdy uczeń ma zwolnienie dlatego że nie chce ćwiczyć ale dlatego że ma problem ze zdrowiem!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NO TO NIE ZDAM Z WF :)))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie zdam z wfu, trudno :D ich problem nie mój :) dla mnie to po prostu chore, nie ich sprawa czy ktoś ma problem z wchodzeniem na czwarte piętro czy też nie... Ja aktualnie będę mieć wf tyle, że nie w swojej szkole tylko będę musiała gdzieś jeździć, więc sorry, to odpada :) Na początku myślałam, że dyrektora robi sobie z nas żarty, dopóki nie usłyszałam tego w tv... chore, po prostu chore.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
uczęszczam do 3 klasy gimnazjum, rok temu dowiedzialam sie że mam kamice nerkowa. od roku tez jestem zwolniona z w-f ponieważ bieganie, skakanie, cwiczenie miesni brzucha i ogólnie aktywnosc fizyczna sprawia mi bol. Nie mam pojecia jak mam byc zwolniona z "niektorych cwiczen" skoro kazda aktywnosc fizyczna ma w moim przypadku przykre konsekwencje! Po prostu ręce opadają... Nie wiem co mam teraz zrobic..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to może tak od razu, po co w ogóle szkoła, jak ktoś będzie chciał się po uczyć to odpali kompa i pogada z wujkiem googlem i będzie umiał. Moim zdaniem W-F-u jest za mało w szkole i powinien obejmować jeszcze pierwszą pomoc na okrągło.
masz racje, na wf powinni uczyc pierwszej pomocy ale i uczyc jak grac, zasad gry itp nie że nauczyciel przyjdzie rzuci piłke, powie GRAJCIE i pojdzie zajarac do kantorka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ta.. a ja powiem tak.. co innego jak wf jest przyjemny, a co innego jak wf to nie wf.. tylko wojsko .. i boisz się tam chodzić... w mojej szkole... z wfu nie przeszły 3 osoby .. które chodziły..frekwencja była dobra.. po prostu niektórzy nauczyciele są nienormalni i zdecydowanie za dużo wymagają.. ( moja szkoła ) dziewczyny często płaczą bo nie dają sobie rady.. w związku z tym są źle oceniane..i zaś mają rzeczywiście przez wf niższą średnią .. no i .. chyba żadna osoba z mojej klasy nie idzie na wf .. z jakimś pozytywnym nastawieniem, wręcz przeciwnie.wszyscy są chole*nie zestresowani bo nie wiadomo co wymyśli nauczyciel.. nie każdy jest mega wysportowany i świetny z wfu, są osoby które mają trudności.- nauczycielom w mojej szkole ciężko to zrozumieć.. . skoro już takie zmiany się pojawiły , powinno też zmienić się ocenianie..wgl wf nie powinien być oceniany za umiejętności.. tylko za obecność - moim zdaniem.. powinny być też jakieś konkretne dziedziny sportu który chcesz uprawiać..do wyboru... .. ja osobiście miałam zwolnienia całoroczne.. i musze przyznać że.. moment kiedy byłam w świetlicy a inni mieli wf był dla mnie czymś w rodzaju zbawienia .. po prostu .. i jestem nadzwyczajnie przerażona..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chodzę do liceum i jestem po kolejnej operacji nogi (rekonstrukcja więzadeł krzyżowych) i lekarz ortopeda zabronił mi wykonywać jakikolwiek sport ,ponieważ może to spowodować komplikacje .I co ja mam w tej sytuacji zrobić ! Powinno być jakieś wyjątki w tym rozporządzeniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...